[xtable=border:0|cellpadding:0|cellspacing:0|100%x@]
{tbody}
{tr}
{td=90%x@}
Devolay Gessler
{/td}
{td=right|10%x@}
◄ {/td}
{/tr}
{/tbody}
[/xtable]
Kotlet Devolay:
Masło rozetrzeć z odrobiną soli, uformować wałeczki (długość odpowiednia do rozbitej piersi z kurczaka!). Wałeczki masła owinąć folią i odłożyć do lodówki. Piersi dobrze rozbić tłuczkiem na płaskie kotlety. Każdą pierś oprószyć solą i pieprzem. Na każdej piersi ułożyć
wałeczek masła i zwijać roladki. Na trzy talerzach umieścić mąkę, bułkę tartą i rozkłócone jajko. Zawinięte kotlety
opanierować w mące, potem w jajku i bułce tartej i odstawić do lodówki, na mniej więcej godzinę. Smażyć kotlety w głębokim tłuszczu, aż będą złote (około 10 minut). Najlepiej
wkładać je do tłuszczu małymi partiami, by nie obniżać temperatury smażenia. Wówczas Devolaye zachowają
chrupiącą skórkę na zewnątrz, a wewnątrz
będą soczyste i miękkie.
SUGESTIA: Do masła, które wędruje do środka roladek można dodać
czosnek i świeże zioła, np. pietruszkę, szczypiorek, tymianek. Ale, jak już pisałyśmy, nie będzie to już podstawowa, tradycyjna wersja Devolaya.